Hej. Planuję iść w piątek samemu do klubu, ponieważ od zawsze byłem samotny i nie miałem zbytnio znajomych od serca, z którymi mógłbym gdziekolwiek się umówić. Mam lekką nadwagę, szczególnie jeśli chodzi o górne partie ciała. Jeśli ubrałbym koszulkę, na pewno rzucić się mogą w oczy fałdki tłuszczu w bocznych okolicach piersi, a jeśli chodzi o mordę to raczej jestem urody chomikowatej, ale myślę że po schudnięciu paru kg moja
@SmiecLudzki93 dobry pomysł tylko się nie spizgaj i nie czekaj aż ktoś podejdzie bo inaczej 6h będziesz sam stał pod ścianą. Atakuj od razu. I najważniejsze, nie zachlej pały xD ja tak robiłem i bardzo nie polecam urywać sobie filmu idąc solo
@SmiecLudzki93: jak faktycznie jesteś przegryw, to bardzo zły pomysł. Ja nawet ze znajomymi czułem się w takich miejscach #!$%@? i rzecz jasna nigdy nic w tematach damsko-męskich z tego nie wychodziło, poza uczuciem zażenowania i straconą kasą. Kluby to miejsca na tani blichtr i próżność, tam liczą się typowo normickie cechy wyglądu i charakteru.
Oczywiście samą próbę zmiany w swoim życiu popieram, ale metodę nie do końca.
@5T1N63R: no właśnie zależy mi na opinii innych ludzi, więc po części na tym polega być może moje #!$%@?. Ale staram się po macoszemu traktować wszystko, ograniczyłem pałowanie wiplera do 3 razy w tygodniu(wcześniej zdarzało się 2-3 razy dziennie). Mam nadzieję, że praca sprawi że będę lepszą wersją siebie.. :(
Hej. Planuję iść w piątek samemu do klubu, ponieważ od zawsze byłem samotny i nie miałem zbytnio znajomych od serca, z którymi mógłbym gdziekolwiek się umówić. Mam lekką nadwagę, szczególnie jeśli chodzi o górne partie ciała. Jeśli ubrałbym koszulkę, na pewno rzucić się mogą w oczy fałdki tłuszczu w bocznych okolicach piersi, a jeśli chodzi o mordę to raczej jestem urody chomikowatej, ale myślę że po schudnięciu paru kg moja
Oczywiście samą próbę zmiany w swoim życiu popieram, ale metodę nie do końca.