@Deladomboix: najpierw pomnożyłeś przez 12, później zmieniłeś na 24 i nadal się mylisz. Piszesz o godzinach, a kolega pisze o minutach. Pomnoz teraz 9000 razy 60 i wyjdzie Ci, że nie ma w tym nic dziwnego.
@Liryczne_MMA: Szczególnie w zimie w nieogrzewanym garażu albo pod chmurką polecam odpalić sprężarkowy osuszacz powietrza i farelkę w zamkniętym aucie. Chwila moment i suchutko a bonusowo wysuszy Ci wszystkie wykładziny i zakamarki przez co zimą nie ma problemu z parą przez dłuższy czas.
@Liryczne_MMA: Na plusik, że po chwilowym wzroście ceny osuszaczy wróciły po powodzi do normy, pewnie dzięki temu da się też taniej dorwać używkę, której już ktoś nie potrzebuje, widzę na OLX nawet poniżej 200 zł. Ogólnie przydatne urządzenie, nie tylko do auta ale też do piwnicy czy łazienki. Kupiłem, bo mam kiepską wentylację w łazience i mi po prysznicu skropliny płynęły po ścianie, z włączonym urządzeniem suchutko, nawet na lustrze