@Pan_Nimbus: oj nie, nie do końca. Białoruska łacinka w różnych (nie zawsze zunifikowanych) wariantach zapisu istnieje od kilkuset lat; fakt, niemal zawsze częściej do zapisu języka białoruskiego wykorzystywana była cyrylica, ale w zasadzie do zajęcia tzw. Zachodniej Białorusi przez kacapów w 1939 dzieła i teksty po białorusku zapisywane łacinką stanowiły spory procent (przykładowo podręcznik języka białoruskiego wydany przez Taraszkiewicza w Wilnie, część utworów literackich przełomu XIX i XX wieku gdy
@cieciowy: Nie do końca. Białoruski to jest język, który praktycznie nie istnieje. W praktyce to jest coś w rodzaju języka kurdyjskiego. Kurdowie z Iranu i Kurdowie z Turcji raczej nie się nie rozumieją, chociaż wszyscy mówią po "kurdyjsku".
Tak i białoruski z Grodna i białoruski z Homla różnią się bardzo słownictwem. Łukaszenka w ogóle nawija miksem ruskiego z zachodniobiałoruskim akcentem. On tak brzmi jak jakiś Polak, który robi sobie jaja.
#antynatalizm #efilizm #katolicyzm
czy to jest sprzeczność?
#malteizm