Przez te nocne oduczyłem się spać jak normik. No nie potrafię już zasnąć przed północą i muszę czekać do 5-6 rano ( ͡°ʖ̯͡°) Myślałem, że wypije piwo, zmuli mnie i zasnę... taki chooj! Co robić, jak żyć?
Kiedyś za bardzo nie rozumiałem świata Cieszyłem się, gdy budził mnie kolejny dzień Już bezpowrotnie minęły tamte lata I teraz mówiąc szczerze już nie wiem co to sen Szyby niebieskie, od monitora, już bolą oczy I choć późna pora, piszę pod osłoną nocy