W okolicach Bielawy na Dolnym Śląsku zauważyłem na cmentarzach wiele starych grobów dzieci, które nie przeżyły swoich pierwszych miesięcy życia. Cechą wspólną była data śmierci. Wrzesień 1955 roku.
Z rozmów z okolicznymi mieszkańcami dowiedziałem się, że zmarły wszystkie dzieci, które były w tym okresie szczepione. Nikt nie przypominał sobie dalszych detali, ale wszyscy powtarzali, że doszło do jakiejś pomyłki i dzieciom wstrzyknięto coś, co szczepionką nie było. Z rozmów z rodziną dowiedziałem
@4kroki: sam jestes #!$%@? skoro nie umiesz wypowiadac sie jak kulturalny czlowiek w stosunku do ludzi ktorzy sa pozostawieni samym sobie bez odszkodowan za nop tak jak na zachodzie.
DZIĘKUJĘ ZA GORĄCE (。◕‿‿◕。) Jak to jeden cumpel napisał pod poprzednią zagadką: "chłopak śpi i nie wie, że trafił w gorące" - bardzo cieszy mnie to, że tak mirkom spodobała się ta zabawa! ^^ 100 subów tagu w noc pokazuje, że uwielbiacie trudne zagadki! :3 Czas na coś trudniejszego, dziedzina której jako gówniak unika się jak ognia ( ͡°͜ʖ͡°)
Mirki, co to się porobiło! W przypływie bohaterstwa inicjowanego zapewne nowym trailerem "Spectre", udało mi się doprowadzić do zatrzymania nacpanego złodzieja z lokalnego sklepu. Cóż, zlodziejowi do końca się to nie spodobało i pozostawił mi pamiątkę na tyle głowy roztrzaskaną butelką. Oprócz głowy bolą dwie rzeczy. 1. pieprzona znieczulica spoleczenstwa - nikt, dosłownie nikt z okolicznych przechodniów nie próbował ująć złodzieja, każdy w swoją stronę. 2. Polska służba zdrowia. Po wizycie na
@Quenya: szacunek ode mnie. Ja w zeszly weekend tez oberwalem. Ale mnie sluzba zdrowia dosc dobrze. Potraktowala. 3 szwy i tomograf. Narzekac nie moge. Przykro jednak ze Ty nadstawiajac karku dostales taka szkole pozniej. I dlatego szacun. Fajne to dildo ;)
Z rozmów z okolicznymi mieszkańcami dowiedziałem się, że zmarły wszystkie dzieci, które były w tym okresie szczepione. Nikt nie przypominał sobie dalszych detali, ale wszyscy powtarzali, że doszło do jakiejś pomyłki i dzieciom wstrzyknięto coś, co szczepionką nie było. Z rozmów z rodziną dowiedziałem