Zadzwoniła dziś do mnie Pani z pewnej firmy energetycznej. - Dzień dobry tu (tu wstawia standardowa formułkę, następuje sprawdzenie danych na zasadzie "czy pan to MarMac?", "tak, to ja", "no to super - możemy rozmawiać" - bezpieczeństwo w #!$%@?), mam dla pana informacje związane z pana licznikiem (tu już mi się pojawia myśl - coś mega ważnego, może jakieś opłaty zaległe, może licznik wskazuje jakieś dziwne zużycia, zepsuł się czy coś). Mamy
- Dzień dobry tu (tu wstawia standardowa formułkę, następuje sprawdzenie danych na zasadzie "czy pan to MarMac?", "tak, to ja", "no to super - możemy rozmawiać" - bezpieczeństwo w #!$%@?), mam dla pana informacje związane z pana licznikiem (tu już mi się pojawia myśl - coś mega ważnego, może jakieś opłaty zaległe, może licznik wskazuje jakieś dziwne zużycia, zepsuł się czy coś). Mamy