jak piję wódkę, chciałbym umyć twarz w niej
Louisiana
serce n--------a jak ćpuny w parapet
za dwadzieścia czwarta, nikt nie przyszedł, przykre w k---e
muzyka współczesna o drugiej w nocy, i tylko po to, aby dożyć do 3
w czaszkach prozac i pożar
patrzę na miłość, jak spływa po podbródkach
czuję się na dziewięć dych, przed tą k---ą dwudziestką
znów pomyślałem, że ogarnę sprawy
i tylko ty nie dawałaś mi umrzeć w tych czasach, gdy nie dawałaś mi żyć
konto usunięte via iOS
@Louisiana: prześpij się z tym.
patrz, ogień zgasł
[https://youtu.be/i8V0t5Aw4uY?list=RDi8V0t5Aw4uY]
[https://youtu.be/i8V0t5Aw4uY?list=RDi8V0t5Aw4uY]
jeśli kiedykolwiek chciałem czegoś, c--j się wbił w to już
walczę o Siebie, jakbym grał o wszystko
Louisiana via Android
Louisiana via Android
nie wiń Mnie, jak czasem przesadzę
świnia, ale z każdego czasem zwierzę wyjdzie
biorę na spacer nieistniejącą chwilę, jesteśmy razem ja muskam twoją szyję
w jej ramionach na zawsze mógłbym być embrionem
nie chcę sam być w tej poniewierce,
siedzę, stukam w klawiaturę,
kombinuję, wiercę,
posty wypisuje naprędce,
wykop to
zielonkom łeb ukręce w tej wnęce
Gdzie wale konia tak naprędce lecz nie chce
Żyje gdzie Białkov nabija karabin banem
Mordo ja jestem zwykłym chamem
Siedzę na nocnej i siedzę