W lokalnej galerii handlowej po tym jak zjadłem sobie elegancką zapiekse i szedłem po fajeczki do kiosku, macha do mnie jakaś laska i krzyczy "Cześć!". W związku z tym że jakoś mnie matka wychowała odpowiadam i pytam że no "Cześć, znamy się?"
Dostałem odpowiedź "Nie, a lubisz zwierzątka?"
Poczułem sie niemal jak bym zaraz mial dostać propozycję oglądania kotków w piwnicy.
Skąd ta agresywna (w moim mniemaniu) polityka spoufalania się z obcymi
Dostałem odpowiedź "Nie, a lubisz zwierzątka?"
Poczułem sie niemal jak bym zaraz mial dostać propozycję oglądania kotków w piwnicy.
Skąd ta agresywna (w moim mniemaniu) polityka spoufalania się z obcymi
#jedenzdziesieciu #1z10 #youtube