Dostałem bana na #tinder nie wiem za co w sumie. Albo za fake konto, albo za usuwanie i zakładanie konta zbyt często. Kupiłem nowy starter żeby na inny numer konto założyć, a tu c--j. To samo. Tylko numer wpisałem, potwierdziłem kod sms i od razu ekran jak na screenie. Nawet do ustawień typu wiek, płeć itp. mnie nie przepuściło. Wygląda jakby mi telefon (w sensie urządzenie) zbanowali. Kupiłem kolejny starter
@BrandonTorrent Doznałem tej samej przyjemności z banikiem. Działa Ci to do dzisiaj? Rozumiem, że telefon do ustawień fabrycznych, nowy numer tel i cały czas na VPN trzeba być?
źródło: comment_1597271515WEsFxXJQx6MMe00ibKmsLA.jpg
Pobierz