Kupujesz kartę graficzną za cenę trochę poniżej średniej rynkowej.
- Oferta zakupu z odbiorem osobistym ale masz 550km więc pytasz sprzedawcy czy by nie wysłał. Sprzedawca konto na allegro ponad 13lat. Sprzedawca pisze że ok tylko że nie był przygotowany na wysyłkę i ma stare konto podpięte pod payU a śpieszy mu się ze sprzedażą więc prosi o wpłatę na konto. Sprzedawca wysyła wszelkie dane, robisz przelew i to w sumie na tyle - ani kontaktu ani przedmiotu ani zwrotu kasy.
@cordianss: pierwszy raz tutaj, komentarz? Zgłosiłem że odbyła się transakcja (cała rozmowa wraz z potwierdzeniem przelewu ze sprzedającym została załączona do "materiału dowodowego") i że brak jest kontaktu ze sprzedającym oraz że zamówienia nie otrzymałem. Co więcej powinienem dodać? Oświadczenia z PP i wszystkich firm kurierskich że takiej przesyłki nie mieli do mnie? Czy może poprosić sprzedającego aby mi napisał oświadczenie że mnie oszukał?
@vulfpeck: Znaczy się tu nie tyle chodzi o kwestię że zostałem oszukany bo nie ja pierwszy nie ja ostatni, a bardziej o kwestię że z racji iż "znałem ryzyko" to według mojego rozumowania policja i prokurator który się pod tym podpisał uważają że sprzedający nie popełnił przestępstwa oszukując mnie... Tak jak wspomniał wyżej @77adam teraz ja powinienem znależć gościa i zrobić mu krzywdę i z tego tytułu nie powinienem
@hellfirehe: Odpowiedziałem zgodnie z prawdą, mając dostęp do Internetu ciężko nie słyszeć o sytuacjach w któryś ktoś w jakiś sposób został oszukany. Nauczka na przyszłość żeby w razie coś udawać poprostu idiotę żyjącym pod kamieniem nie wiedzącym co się dzieje w świecie. Zażalenie napisane i wysłane poleconym w tym samym dniu.
@dancop: Jak najbardziej zdarzają się sytuacje losowe ale na logikę w takiej sytuacji oddajesz hajs i tyle, a jeżeli sąd uzna że "kaszelek" lub uszkodzenie karty uniemożliwia zrobienie przelewu zwrotnego czy też napisanie wiadomości o zaistniałej sytuacji to cóż, sprawa nadaje się tylko do nagłośnienia jak nasze sądy (nie)działają
@kvtasjusz-mgbewe: a nie no to jak zamknięta to spoko, niech sobie zostawią kase, ja butów nie potrzebuje ;) Ja byłem 2x zgłosić, raz była to sobota i musiałbym czekać uj wie ile aż jakiś ktoś kto może przyjąć moje zgłoszenie wróci z terenu, ale że mogę wysłać zgłoszenie mailowo i że oni zaczną je procedować i mnie wezwą na komisariat. Tak też zrobiłem, załączyłem wszystko co mogłem wraz z dokładnym
@vulfpeck: jak najbardziej, to był jedynie suchy przykład. Nie raz kupowałem coś czy sprzedawałem "z pominięciem" OLX czy allegro i do tej pory nie było problemu, tu też nie wyglądało mi na to że coś jest nie tak, nie było to nowe konto, oferta z odbiorem osobistym itp.
@dancop: No tak, ja nie mam "ciśnienia" żeby gościa skazać za ten konkretny paragraf ale no oszustwo jest faktem niezaprzeczalnym. Ja rozumiem gdybym to ja był jakiś inny i gościu np sprzedał komuś innemu przedmiot a mi oddał kase a ja go zgłaszam za oszustwo bo sprzedał komuś innemu albo się rozmyślił. Tu ani kasy ani towaru. Więc nawet jeśli nie jest to 286 par. 1 KK to myślę że
@Arrival: mam te które mi podał do przelewu, czy prawdziwe to gwarancji nie mam, ale adres istnieje, imię do przelewu zgadza się z nickiem na allegro, tyle wiem.
- Oferta zakupu z odbiorem osobistym ale masz 550km więc pytasz sprzedawcy czy by nie wysłał.
Sprzedawca konto na allegro ponad 13lat.
Sprzedawca pisze że ok tylko że nie był przygotowany na wysyłkę i ma stare konto podpięte pod payU a śpieszy mu się ze sprzedażą więc prosi o wpłatę na konto.
Sprzedawca wysyła wszelkie dane, robisz przelew i to w sumie na tyle - ani kontaktu ani przedmiotu ani zwrotu kasy.
Ja byłem 2x zgłosić, raz była to sobota i musiałbym czekać uj wie ile aż jakiś ktoś kto może przyjąć moje zgłoszenie wróci z terenu, ale że mogę wysłać zgłoszenie mailowo i że oni zaczną je procedować i mnie wezwą na komisariat. Tak też zrobiłem, załączyłem wszystko co mogłem wraz z dokładnym