kiedyś na jednym z tych tagów jeden z Mirasków pokazywał zaparzacz, w którym parzy yerbe. z tego co kojarzę, to był on chyba do herbaty, ale tu nie o to.
było to szklane podłużne naczynie, z nakrętką z jednej strony z sitkiem, do której wsypuje się susz. po zalaniu wodą, nakręca się pojemniczek ze suszem, obraca całość i pozwala zaparzyć. potem znów obrót, zdjęcie pojemniczka i można pić.