Gdybyście wy wiedzieli co to problemy to byście nie przeżywali głupot, ja pewnie gdyby nie parędziesiąt tysięcy zadłużenia w sądach co mi grozi życiem za kratami tez miałbym przyziemne problemy wymyslone. Wy macie high life, zazdroszczę #przegryw
@Fishwater: ja to przegrywam przez zdrowie glownie. Jednoczesnie #!$%@? zdrowie przyczyniło sje do tego ze nie mysle o swojej przyszlosci. Przez co zacofalem sie mocno spolecznie.
@Pavulenko U mnie akurat to jedynie chodzi o $ więc wszystko da się naprawić, ale jak o tym myślę to i tak mi się odechciewa cokolwiek robić, ogólnie życie traci kolory jak się właśnie ma problemy z zdrowiem lub jakieś zadłużenia itp bo się zamrtwiasz
Jestem w szoku jak ludziom może zalezec na bycie w związku i obchodzeniu jakiś walentynek, ale to pewnie kwestia wychowania w domu rodzinnym. Smutne dla chłopa co się wychowal w miłości, żyć bez niej. U mnie jej nigdy nie było i zero potrzeb #przegryw