Witam mirki. Posiadam a3 z 2004r, z silnikiem 1.6 MPI. Otóż, po zakupie auta, auto jeździło na 5w40, lecz po oddaniu auta do mechanika, na pierwszą wymianę oleju i rozrządu, poinformował mnie, że zalał mi 10w40 (powiedział, ze taki już był wlany) i wtedy zaczęły się problemy z odzywającymi się popychaczami. Po pół roku, uświadomiłem sobie, że kupiłem te auto z olejem syntetycznym, a nie półsyntetycznym. Więc teraz moje pytanie brzmi. Czy
@kusprzyk: To czy jest 0w, 5, czy 15w ileśtam nie mówi o bazie olejowej nic. Możesz mieć 0w60 mineralny jak i pelnysyntetyk. O bazie olejowej mówi klasyfikacja AcEA
@kusprzyk: jestes w błędzie, możesz mieć 10w40 ful syntetyk - vavoline max life, motul, penrite vantage oraz wiele innych... jeszcze raz powtarzam ze klasa lepkości nie mówi absolutnie nic o tym czy jest to mineralny olej czy syntetyczny. Powielanie bzdur typu „5w.. syntetyk 10w półsyntetyczny 15w mineralny” jest poprostu śmieszne.
Mirki drogie, Kolega otrzymał wycenę części za przegląd Viano - jego zlecenie to: olej, filtry, olej w skrzyni, olej w moście Czy to tak ma kosztować, czy chłop zdziera?
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.