Bastianqu
Bastianqu
@Dezyderat: To co napisałeś jest dużym uproszczeniem. Z rąk nazistów zginęło od groma księży katolickich w obozach koncentracyjnych, za wiarę, ale także w obronie innych osób. Choćby osławiony św. Maksymilian Kolbe. Z drugiej strony pojawiali się tacy jak ks. Tiso czy inni, którzy w Hitlerze widzieli jakiegoś wybawcę czy raczej obrońcę przed komunizmem. Najlepszym przykładem jest kler na wschodzie.