Adrian, rodziny się nie wybiera. Dobrze, że w końcu wyrzuciłeś to z siebie, bo duszenie tego w sobie latami i wieczny strach przed tym, ze nie będziesz w stanie wyciszyć wszystkich przed publicznym poruszeniem tego tematu, musiał być bardzo męczący. Jestem pewien, że poczujesz teraz wreszcie ulgę, stary. P.S. Dzięki za zniżkę na przeprosiny, ale Twoja matula jest dla nas już jednak trochę za stara, niemniej doceniamy gest. Trzymaj się Adi.
Komentarze (75)
najlepsze
Jestem pewien, że poczujesz teraz wreszcie ulgę, stary.
P.S. Dzięki za zniżkę na przeprosiny, ale Twoja matula jest dla nas już jednak trochę za stara, niemniej doceniamy gest. Trzymaj się Adi.