Nord Stream dzięki agentom i PR
Żadne protesty nie mogły powstrzymać budowy Gazociągu Północnego. Rosja wykorzystała wszystkie siły: pieniądze, służby specjalne i politykę by przeforsować projekt - wynika z dokumentów WikiLeaks cytowanych w poniedziałek przez szwedzki dziennik "Dagens Nyheter".
Z.....h z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 49
Komentarze (49)
najlepsze
Przyblokują port?
W poprzednim wykopie ktoś wykazał, że po wybudowaniu gazociągu nawet LOTNISKOWIEC tamtędy przepłynie.
I kto tu manipuluje? Za każdym razem, kiedy ta sprawa ląduje na wykopie, mówi się, że gazociąg "zablokuje port!", po krytycznych komentarzach poprawiacie "zablokuje port, jeśli go rozbudują!", dopiero po kolejnej krytyce i zwróceniu uwagi, że nawet takich planów nie ma milkniecie.
Good job! To właśnie wasze zachowanie wygląda jak celowanie podburzanie ludu przeciwko władzom.
Rosjanie honorowo z nami się targują o import naszych jabłek, mięsa czy umowy tranzytowe między naszymi krajami,
ależ to jest oczywiste i Rosjanie nigdy się z tym nie kryli. Po jazdach, jakie urządzała im z tranzytem Ukraina i braku współpracy ze strony polskiej stwierdzili, że rurę puszczą po dnie Bałtyku. W ten sposób ominęli kraje, które mogłyby zakłócać dostawy gazu do Europy. Na własne życzenie straciliśmy możliwość zarobku na tranzycie gazu. Ale kto o tym teraz pamięta?
Wśród serdecznych przyjaciół psy zająca zjadły...
Prezesem "gazpromowej" fundacji został szef WWF Deutschland Jochen Lamp, a jego zastępczynią - szefowa BUND Corinna Cwielag. Przedstawiciele trzech organizacji ekologicznych wejdą do rady fundacji, a jej szefem będzie przedstawiciel Nord Stream. Gazprom zapewnia, że kierownictwo fundacji ma pracować honorowo.
Stary dobry radziecki wynalazek,zawsze w służbie Moskwy.
"Mądry dobór partnerów i beneficjentów sprawił, że projekt Nord Stream wydaje się być 'politycznie uzasadniony'" - napisał
A także o Radosławie Sikorskim, który kiedyś nazwał Nord Stream nowym paktem Ribbentrop - Mołotow, a teraz nawet nie protestuje przeciwko zablokowaniu Świnoujścia.
Nie po prostu Twój "styl" wypowiedzi mnie śmieszy. Rzucasz jakiś cytat, który ma coś zasugerować czytelnikowi. Za pytany co masz na myśli działasz jak nasi politycy. Nie powiesz co masz na myśli, bo wiesz, że Twoja teza jest ciężka albo niemożliwa do obronienia.