In 1966, General Motors developed the first fuel cell road vehicle, the Chevrolet Electrovan. It had a PEM fuel cell, a range of 120 miles and a top speed of 70 mph. There were only two seats, as the fuel cell stack and large tanks of hydrogen and oxygen took up the rear portion of the van.
Niestety okazuje się, że ze wszystkich potencjalnych fajnych rzeczy w tym aucie pozostał jedynie wygląd oraz oczywiście napęd. Niemniej w środku jest typowym autem, co jest jedynie na plus, bo normalnie elektryki wychodzą z taką ilością dziwactw, że przestają być zwykłymi autami oraz wiadomo - wygląd. Stylizacja wreszcie sprawia, że jest to auto godne zainteresowania, bo poprzednia generacja wygląda jakby była ciosana przez pijanego drwala. Uważam, że mimo wszystko, jeżeli znajdują się
@YogiYogi: Pierwszego Miraya prezentował James May jeszcze za czasów Grand Tour'a albo nawet Top Gear'a.
Mi osobiście technologia ogniw wodorowych wydaje się jedynym słusznym kierunkiem. Jednak nie jest popularyzowana na siłę jak baterie, które są dużo bardziej szkodliwe dla środowiska.
100 lat temu na studiach jeden profesor bardzo zainteresował mnie technologią ogniw, czyli samo rozwiązanie było znane od dawna. Jednak do dzisiaj prawie nikt (poza kilkoma wyjątkami) nie stara się rozwijać
Komentarze (9)
najlepsze
In 1966, General Motors developed the first fuel cell road vehicle, the Chevrolet Electrovan. It had a PEM fuel cell, a range of 120 miles and a top speed of 70 mph. There were only two seats, as the fuel cell stack and large tanks of hydrogen and oxygen took up the rear portion of the van.
Uważam, że mimo wszystko, jeżeli znajdują się
Komentarz usunięty przez moderatora
Czyli "najnowszy" w tym wypadku oznacza "ostatni jaki wyprodukowano" :)
Mi osobiście technologia ogniw wodorowych wydaje się jedynym słusznym kierunkiem. Jednak nie jest popularyzowana na siłę jak baterie, które są dużo bardziej szkodliwe dla środowiska.
100 lat temu na studiach jeden profesor bardzo zainteresował mnie technologią ogniw, czyli samo rozwiązanie było znane od dawna. Jednak do dzisiaj prawie nikt (poza kilkoma wyjątkami) nie stara się rozwijać