<p>Witam Szanownych Wykopowiczów!</p><p>Sprawa bardzo poważna i uważam, że jeśli policja nic nie robi, to może chociaż ludzie dobrej woli pomogą. Zaginął mój przyjaciel - Michał Miziarski. Miało to miejsce 01,01,2011r. Około godziny 4 nad ranem wyszedł z sylwestrowej imprezy i słuch po nim zaginął. Mieszkamy w małym miasteczku o wdzięcznej nazwie Szczucin (nie mylić ze SZCZECINEM), leżącym na trasie Tarnów-Kielce (droga krajowa nr 73), na granicy województw Małopolskiego i Świętokrzyskiego(link do google maps w powiazanych).Przeszukaliśmy już wszystkie możliwe, znane nam miejsca ( w szczególności te, gdzie często chodził) i nie znaleźliśmy nic. Nie wiemy, w którym kierunku się udał, czy szedł na piechotę, czy moze ktoś go podwiózł. Policja ze swojej strony sprawdziła jedynie monitoringi na stacji benzynowej i w hurtowni, której kamery skierowane są właśnie na drogę główną (wyżej wspomnianą trasę nr 73). Jedyne co udało im się ustalić, to fakt, że ktoś łapał tej nocy "stopa" w kierunku Kielc, właśnie około godziny 4. I to wszystko... Policja krąży wokół oczywistych faktów ("chłopaka nie ma") i nie robią nic więcej. O, przepraszam! Sprawdzają to co my, po wojskowemu cywile (rodzina, znajomi, przyjaciele) dawno sprawdziliśmy. Taka opieszałość policji do niczego nas nie doprowadzi, a przecież to oni prowadzą śledztwo i oni mają szersze pole działania. </p><p>Apeluję do Was drodzy Wykopowicze. Jeśli ktoś gdzieś widział tego człowieka, proszę o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Dąbrowie Tarnowskiej tel.: (0-14) 644 22-22, 644 22 04 lub 997, albo pisać do mnie na adres: <a href="mailto:leszekleszkiewicz643@gmail.com" rel="nofollow" >leszekleszkiewicz643@gmail.com</a></p><p>Oto rysopis i zdjęcie:</p><p>-Wiek: około 19 lat</p><p>-Wzrost: 173 cm </p><p>-Waga: około 60 kg </p><p>-Włosy: szatyn, krótkie, kręcone </p><p>-Postać: szczupła sylwetka ciała </p><p>-Twarz: owalna </p><p>-Cera: śniada </p><p>-Oczy: piwne </p><p>-Nos: prosty </p><p>-Uszy: małe</p><p>
</p><p><br /></p><p>Z góry dzięki za wszystkie informacje!</p>
Komentarze (223)
najlepsze
Nie pisałem, że nie obchodzi mnie to znalezisko. Wszedłem żeby poczytać wasze flejmy, ale jak widzę taki argument to mnie szlag trafia.
Nie znam człowieka więc mnie nie obchodzi, a osoby piszące na Wykopie są przeze mnie choć w niewielkim stopniu kojarzone.
Nie wnosze niczego sensownego dyskusji? Dziwne, myślałem, że obalając twój argument jednak to robię. Nie kompromituj się, dziewczynko.