Mało kto zdaje sobie sprawę z czym (oprócz prestiżu i dużego wydatku) wiąże się posiadanie takiego jachtu. Pełna wolność. Spójrzcie - cały świat siedzi na dupie. Nie ma możliwości swobodnego podróżowania. Taki jacht dopłynie do każdego miejsca na świecie bez pytania się kogokolwiek o zgodę. Jeśli postanowię płynąć do Nowego Jorku (czy gdziekolwiek indziej) to najpóźniej za tydzień/dwa tam będę. Jeszcze ciekawiej robi się w kontekście konfliktu zbrojnego (nawet w skali globalnej)
@rzezbi: kilkanaście milionów dolarów. Polecam kanał Aquaholic, facet oprowadza po podobnych jachtach i pokazuje wszystkie pomieszczenia. Dowiesz się np. że załoga takiego jachtu ma osobną część z własną kuchnią, sypialnią, jadalnią i wiele innych ciekawych rzeczy:
niedawno byłem w okolicy portu w venlo, ludzie w weekendy normalnie sobie siedzą na tych jachtach, nigdzie nie wypływają i grillują odpoczywając, zazwyczaj seniorzy, trochę śmiesznie to wyglądało, bo był podobny ścisk, ale przyjemność pewnie jakaś tam jest :D
@zxy0: Tak wygląda życie większości tych jachtów :-( w szczególności motorowych, drogie jest pływanie, to żre olbrzymie ilości paliwa, serwis silników, a paliwo w marinie 1,5-2 razy droższe niż na normalnej stacji (olej napędowy), za cumowanie w macierzystym porcie płacisz za cały rok i masz spora zniżkę, za jednorazowe w obcym płaci się sporo, kotwicowiska są tańsze albo za darmo, ale jest problem z ściekami ktoś musi podpłynąć i je odebrać
Komentarze (160)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Polecam kanał Aquaholic, facet oprowadza po podobnych jachtach i pokazuje wszystkie pomieszczenia. Dowiesz się np. że załoga takiego jachtu ma osobną część z własną kuchnią, sypialnią, jadalnią i wiele innych ciekawych rzeczy:
https://www.yachtcharterfleet.com/luxury-charter-yacht-50836/flying-fox.htm
za cumowanie w macierzystym porcie płacisz za cały rok i masz spora zniżkę, za jednorazowe w obcym płaci się sporo, kotwicowiska są tańsze albo za darmo, ale jest problem z ściekami ktoś musi podpłynąć i je odebrać