@Inga: To, że szanuje kobiety nie oznacza, że popieram feminizm. Feministką nie chodzi o to aby kobiety z kuchni przysłowiowej wygonić. Feministką chodzi o rzeczy o wiele gorsze jak aborcja na przykład, której człowiek o zdrowym rozsądku zaakceptować nie może. Cieszy mnie kiedy kobiety w mojej rodzinie się rozwijają zawodowo itp ale zaniepokoiłoby mnie to, kiedy by zaczęły się masowo skrobać. A popieranie ruchu feministycznego automatycznie wiąże się z popieraniem
@lnga: Oczywiście, że jest - popieram ochronę słabszych ludzi w społeczeństwie ale nie popieram SLD, które takową oferuje bo byłoby to jednoznaczne ze zgodą na szerzenie homo-propagandy, walki o legalną aborcję i eutanazję. Feminizm owszem walczy o równe traktowanie kobiet i za to chwała, ale również walczy o zgodę na aborcję "na życzenie". Normalne to jest? Normalne jest uśmiercanie dzieci, bo się kobiecie zachciało na równi z mężczyznami stukać (wg.
Z wiki: "liberalizm społeczny (kulturowy, obyczajowy) – skupia się na prawach jednostek do ich sumienia i stylu życia. Liberalizm kulturowy obejmuje takie kwestie jak wolność seksualna, wolność religijna, wolność poznawcza oraz ochronę przed ingerencją państwa w sferę życia prywatnego."
Moim zdaniem w czymś takim nie ma nic złego. Popieram jak najbardziej.
@lnga: Nie wiem czy chorzy, psychiatra tego nie stwierdził. Po prostu tradycjonalizm nie jest trendy i wydaje Ci się to nienormalne. Dla mnie przywiązanie do tradycji i szanowanie kobiet to rzecz jak najbardziej normalna i żaden powód do wstydu.
Komentarze (17)
najlepsze
Tutaj masz moją odpowiedź dla Ciebie
Z takimi definicjami to już tak jest, że często się różnią i jednej "poprawnej" raczej się nie znajdzie.
PS. -> funkcja odpowiedz, przydatna, bo widać powiadomienia :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Moim zdaniem w czymś takim nie ma nic złego. Popieram jak najbardziej.
Ale cytując dalsze zdania:
"Przykładem
"powinieneś/aś wyrażać i eksponować swoje przywiązanie do wartości religijnych."
Oni są chorzy...
„szanowanie kobiet to rzecz jak najbardziej normalna”- dla mnie też. Cieszę się że popierasz feminizm.