Witam
Krótko nakreślę swoją historię z superbet i ich bonusem, bukmacher około 6/8 godzin przed końcem Twojego bonusu uniemożliwia Ci już obstawianie zdarzeń. Mimo, że zdarzenia są live i kończą się za 5 minut, a wpłatę na konto bukmachera dokonałem o godzinie 12:43 05.06.2020.
Rano przed pracą chciałem obstawić jakieś Esporty live, których oferta przez pandemię jest teraz bardzo bogata. Ale od godziny 7:02 bukmacher już nie przyjmuje ode mnie żadnych zdarzeń. Na koncie 587 złotych... ale widocznie zostanie mi to zabrane. Rozumiałbym to gdybym nie przeczytał regulaminu i opinii na ich temat, ale wiedziałem, że mam na obrót 7 dni. Jak się okazuje 7 wcale nie równa się 7 według Superbet.
Dziś od rana bukmacher nie chce mi przyjąć żadnego zdarzenia na kuponie, mimo że do obrotu zostało mi jakieś 200 złotych, aby grać już za środki z normalnego konta, a nie bonusowego, to niestety nie będzie mi to dane. Na czacie Pani mówi, że skieruje sprawę dalej - ale co z tego, skoro sprawa zostanie pewnie odczytana po 2/3 dniach, kiedy to już dawno zabiorą mi środki...Obrót bonusem to nie jest 7 dni, tylko 6 i pół...
Czekam w dalszym ciągu na kontakt z custumer service - ale za każdym razem czy to na czacie czy w mailu otrzymuje odpowiedź, że sprawa została przekazana do odpowiedniego działu...
W zrzutach potwierdzenie wpłaty oraz tego, że nie chcą mi przyjąć żadnego zdarzenia - w tych live, takie jak mecze w fife, które kończą się po upływie 5/10 minut od czasu złożenia zakładu.
Powiedzenie "kto ma kasę ten ma władzę" w tym przypadku zapewne zda egzamin, i po prostu po 12:43 środki znikną.
Jeżeli sam przegrałbym te środki, to nie miałbym z tym żadnego problemu, wpłaciłbym kolejne i kolejne, żeby sobie grać i oglądać mecze z większymi emocjami po prostu.
Dno, muł i wodorosty!