Ojciec upomina się o swoje prawa na bilbordzie
- Ciekawy bilbord znajduje się w Łagiewnikach przy drodze krajowej nr 8. Ojciec w ciekawy sposób upomina się o kontakt z dziećmi - informuje naszą redakcję Czytelnik. Dziękujemy za zdjęcie i wiadomość.
martinescou-123 z- #
- 87
- Odpowiedz
Komentarze (87)
najlepsze
Przecież ograniczanie ojcu kontaktu z dzieckiem jest równoważne ograniczaniu dziecku kontaktu z ojcem! Czyli bezprawne i podstępne pozbawienie dziecka prawa do kontaktu z połową jego rodziny!
Gdzie w takich sytuacjach są te wszystkie organizacje walczące o prawa dziecka? Gdzie Rzecznik Praw Dziecka? Gdzie sędziny tak bardzo dbające o dzieci? Gdzie organizacje kobiece, dla których "dobro dziecka jest najważniejsze"?
Gdzie, pytam!
@gophffer: są na swoim miejscu, to właśnie dzięki nim takie sytuacje mają miejsce. Też miałem wątpliwą przyjemność sądzenia się o prawa rodzicielskie. Strategia matek i ich prawniczek to odgrywanie teatrzyku, notoryczne kłamstwa i pomówienia, szloch i łzy z byle powodu, a sądy to wszyściutko łykają jak pelikany i jak już do głosu dojdzie ojciec to ma tak prze***bane na starcie, że się
Taka ciekawostka, do sądów rodzinnych, kierowani są sędziowie z najgorszymi wynikami utrzymania wyroków (tzn tacy co notorycznie im uchylają wyroki w wyższych instancjach) lub innymi przewinieniami. Teoretycznie powinno się ich pozbyć, ale jest za mało osób do orzekania, więc kieruje się do teoretycznie najmniej ważnego wydziału.
A teraz pomyśl dlaczego są sfeminizowane.
sędzia powinna się wyłączyć z rozpoznawania, bo nie może rozstrzygać w sprawach tych samych osób.
cholera, jak nie lubię parytetów, to tu bym nawet się zgodził
A tak serio to nie rozumiem ludzi i widząc po znajomych skłaniam się ku tezie, że każda z płci bywa niewystarczająco dojrzała do rozstania i utrzymania wspólnego kierunku opieki nad dziećmi. Normalni, dorośli ludzie powinni się rozstać, a nie rozstać partnera z dzieckiem.
@kspmill "Trzy billboardy za Elbląg, Mazury" :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Przechodzę to samo, co ojciec z billboarda - rozwód, dziecko przy matce, nastawiane przez matke (stwierdzona opinia z OZSS), rozprawa sądowa. Teraz przez koronę wszystko spadło z wokandy i co? I nic. A nawet po wygranej sprawie, to potem jak regulować spotkania? Dziecko nastawiane przez matkę, powie że nie i możesz pocałować klamkę. I możesz przyjechać z policją,