dzięki, mi też google działają, przed chwilą sprawdzałem ;)
co do absmaku to bardzo ładne słowo, podoba mi się, taka negacja przez przedrostek a (aspołeczny, atowarzyski) z dodanymi paroma literami dla lepszego smaku ;)
od dziś wróżę mu zawrotną karierę, jutro będzie je można usłyszeć w sklepie, na poczcie, na ulicy, w pracy czy też szkole
nawet menel łykając nowego nieznanego wina krzyknie "ależ absmak!"
ab jest przedrostkiem łacińskim, bardzo wieloznacznym i nieprzetłumaczalnym wprost
Przeniósł sie do wszystkich języków, których rozwinięta forma oparła się o łacinę (angielski, francuski, niemiecki, ale i polski). Np. wspólne dla wszystkich języków słowo "absencja" - bez obecności, bycia.
W niemieckim istnieje słowo Abshmack - niesmak. W polskim, jak podaje rdrm69, funkcjonuje jako absmak, ale jest to brzydki germanizm, tym bardziej niepotrzebny, że istnieje dobre polskie określenie "niesmak". Jest to pozostałość po manierze
Komentarze (3)
najlepsze
co do absmaku to bardzo ładne słowo, podoba mi się, taka negacja przez przedrostek a (aspołeczny, atowarzyski) z dodanymi paroma literami dla lepszego smaku ;)
od dziś wróżę mu zawrotną karierę, jutro będzie je można usłyszeć w sklepie, na poczcie, na ulicy, w pracy czy też szkole
nawet menel łykając nowego nieznanego wina krzyknie "ależ absmak!"
Przeniósł sie do wszystkich języków, których rozwinięta forma oparła się o łacinę (angielski, francuski, niemiecki, ale i polski). Np. wspólne dla wszystkich języków słowo "absencja" - bez obecności, bycia.
W niemieckim istnieje słowo Abshmack - niesmak. W polskim, jak podaje rdrm69, funkcjonuje jako absmak, ale jest to brzydki germanizm, tym bardziej niepotrzebny, że istnieje dobre polskie określenie "niesmak". Jest to pozostałość po manierze