Klub PiS chce Pawłowicz, Piotrowicza i Chojnę-Duch w TK. Tajemnicze kulisy...
Milczenie – tak można w skrócie podsumować reakcje polityków obozu rządzącego na pytania o kulisy wyboru kandydatów do TK. Część posłów o niczym nie wiedziała, a prezydent Andrzej Duda miał zostać postawiony
Zubroweczka z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
Dlaczego tak sądzę i dlaczego te pytania zadaję? Ano dlatego że kandydatury Piotrowicza i Pawłowicz to nic innego jak zasłona dymna i to jak się okazuje skuteczna. Pytanie tylko brzmi czy ta zasłona dymna jest po to żeby ludzie przestali mówić o PiSowskich prezesach NIKu i innych "wiernych partii" czy może po prostu ta zasłona dymna ma przysłonić coś nad czym teraz prace trwają i trzeba abyśmy jeszcze nie wiedzieli co się naprawdę dzieje.
Czy to znaczy że mamy się nie interesować Piotrowiczem i Pawłowicz? No oczywiście że tak - powinniśmy ich całkowicie olać i o nich nie mówić. Bo przecież scenariusze są 3:
a) nowy sejm nie jest jeszcze zaprzysiężony a więc to stary sejm wysunął te kandydatury ... więc 12 listopada gdy nowy zostanie zaprzysiężony będzie można powiedzieć (gdy już zasłona dymna odegra swoją rolę) że nowy sejm w nowym składzie wysuwa swoje kandydatury i te poprzedniej kadencji stają się nieważne