Telewizje regionalne już praktycznie nie istnieją. Ostatni przykład : powódź. Siedzę sobie we Wrocławiu, chcę zobaczyć jakieś materiały telewizyjne z miasta, co się dzieje, jak sytuacja, a tu mi pokazują drugi koniec Polski. Powinni w takim przypadku od razu uruchomić tylko telewizję regionalną i przedstawiać jak się sprawy mają w danym miejscu. Nie wspominając o tym, że nadawano na TVP Info normalne programy, zamiast relacjonować na żywo akcje. Trumny mogą pokazywać przez
Komentarze (2)
najlepsze