Sporo z tych hostess to przyszłe (nie)spełnione fotomodelki, absolwentki prawa i szalone trzydziestoparolatki, które na aplikacji kserowały czyste kartki i myślały jakby tu wżenić się/wejść dupą w docelową kastę i biznes, później chlejące przy okazji weekendów i w następstwie rzeczy, dyskutujące, bądź płaczące w kółkach wzajemnej adoracji, że są same z uwagi na to, że prawdziwych mężczyzn już nie ma.
Odwiedzając takie często zauważcie, że ściany ich mieszkań były odmalowane ostatnio dziesięć
Komentarze (2)
najlepsze
Odwiedzając takie często zauważcie, że ściany ich mieszkań były odmalowane ostatnio dziesięć