Kierowała dzieci do domów, gdzie je krzywdzono. Urzędniczka stanie przed...
Miała dbać o bezpieczeństwo dzieci, które w życiu dużo już przeszły. A kierowała je do rodzin zastępczych, gdzie były bite i molestowane. Ignorowała przy tym wiele sygnałów alarmowych. Tak pracę byłej szefowej Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie ocenia prokuratura i wysyła do sądu akt...
etui64 z- #
- #
- #
- #
- 27
Komentarze (27)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.tvn24.pl/lodz,69/centrum-pomocy-rodzinie-w-leczycy-przyznaje-nigdy-do-konca-nie-wiemy-komu-powierzamy-dzieci,433850.html
- Nie.
I znowu kierowała tam dzieci. Ja bym się nad nią sądownie pastwił jednak.
Często takie dzieci są nieodwracalnie "zepsute" i gdziekolwiek nie pójdą będzie im źle.
To nie jest tak, dzieciak zostanie zabrany patologii, trafi do rodziny zastępczej i
hurr hurr - i żyli długo i szczęśliwie. Bo takie dziecko często samo jest już patologią
Realia są takie, że rodzin zastępczych jest po prostu za mało, a te
to często pani