Wpis z mikrobloga

Mam głupi problem który nie wiem jak rozwiązać
Pomimo całej pandemii część ludzi pracuje w firmie, a nie zdalnie.
Jeden gość przyjezdza na rowerze, w takim kolorowym obcisłym stroju. Dba o zdrowie, super.

Ale śmierdzi niemiłosiernie xD

Pracuje w biurze, na openspace gdzie ten zapach się roznosi. Pisałam żartobliwe maile, że można korzystać z pryszniców ale to nic nie daje. Prezes mnie ostatnio ochrzanił, żebym coś z tym zrobiła.
Może to głupie, ale wstyd mi brać faceta koło 40 na dywanik i mówić, że śmierdzi xD

Czy taką osobę można właściwie legalnie zwolnić albo uciąć wypłatę? Bo kilka razy dawałam do zrozumienia, żeby zwrócił na to uwagę ale jak grochem o ścianę (,)

#pracbaza #praca #problemypierwszegoswiata #kiciochpyta #rower
  • 136
Co za problem? Powiedz gościowi, że inni pracownicy domagają się żeby brał prysznic po przyjeździe ale wstydzą się powiedzieć więc Ty musisz to zrobić.


@4833478: tak sie nie robi mordo ;p

domagać to sie możesz czegoś sam dla siebie a nie wpływac na innych ludzi. Nie wiemy w jakich stosunkach są, czy jest to relacja typowo służbowa oficjalna czy raczej jest troche luzu i mogą sobie pozwolić w 4 oczy na