Wpis z mikrobloga

@Hapecki: To wtedy Volvo byłoby na podporządkowanej i na pewno nie jechałoby 70 km/h. Wyraźnie chciał zdążyć na zielonym. Policja twierdzi, że takich wypadków jest dużo: piesi biegną na tramwaj/autobus z klapkami na oczach.
  • Odpowiedz
@angelo_sodano: Super niebezpieczna sytuacja, dla kierowcy też nauczka bo w takich miejsach się nie grzeje, jeździłem tam setki razy i całe Stare Podgórze to rejon ograniczonego zaufania. Swoją drogą z sekundnika można wyliczyć ile jechał (mi się nie chce ;). Wiadomo, że pieszy idiota, ale mimo wszystko ja bym wolał nie mieć idioty na sumieniu...
  • Odpowiedz
No niestety - kierowcy w Polsce są takimi bucami, ze pieszy zazwyczaj nie mysli o tym aby przejść bezpiecznie ale o tym, żeby jaśnie pan za długo na pasach i nie miał pretensji wypisanej na mordzie stał stąd taki pośpiech

@josedra52: Co?
  • Odpowiedz
@Esseker352: Wyprzedzanie na pasach? xD To jak mam się zachować w sytuacji, kiedy 2 pasy mają zielone do jazdy na wprost, ale skrajny lewy ma czerwone do bezkolizyjnego lewoskrętu? Mam czekać razem z nimi, żeby nie wyprzedzić na pasach?
No tak. Wina kierowcy. Przecież powinien stanąć przed pasami i przepuścić każdego pieszego, który ma ochotę przejść na czerwonym.
Tak, kierowca #!$%@?ł, ale to pieszy jest sobie winny. Wtargnięcie. Na czerwonym. Bez
  • Odpowiedz