Aktywne Wpisy
nevin +61
Dlaczego prawactwo ma problem z miastami 15 minutowymi? Nie potrafię sobie wyobrazić argumentacji, która by krytykowała taki pomysł. Przecież takie miasto to same zalety. O #!$%@? im chodzi?
#neuropa #bekazprawakow #bekazpodludzi #bekazkonfederacji #polityka #ekologia
#neuropa #bekazprawakow #bekazpodludzi #bekazkonfederacji #polityka #ekologia
SEGATASANSHIRO +79
Dzieciątko z lasu, was tak kiedyś ogrzewała jakaś kobieta? #przegryw #bekazlewactwa
#krakow #wypadek #monitoring #polskiedrogi #volvo #gfycat #gif
Nawykiem powinno być ze strony pieszego tzw. wystawienie "nosa" i uważne spojrzenie przed dalszą droga czy nie nadjeżdża pojazd. Podobnie kierujący powinien być bardziej czujnym i zwolnić przed pasami widząc stojące po prawej stronie auta. To normalne, że ktoś wyjdzie lub wybiegnie i mamy murowaną powtórkę.
Pośpiech to naprawdę głupota.
@ZasilaczKomputerowy: różnie może być, zwłaszcza jeżeli jechał powyże 50 km/h
@gwyddbwyll
@bartez_94
Czy wy #!$%@? jesteście normalni? Każdy widzi, że pieszy wybiegł nie rozglądając się, ale tego, że kierowca Volvo #!$%@?ł co najmniej 20 km/h za szybko to już nie dostrzegacie? Bo miał zielone? Chyba oczywistym jest, że nie zachował odpowiedniej ostrożności i jest współwinny tej tragedii. Zachowujecie sie jakbyście sami tak #!$%@? na przejściach i skrzyżowaniach, abyście nigdy nie mieli nikogo na sumieniu.
Najważniejsze jest to czy pieszy miał prawo się tam znaleźć czy nie. Jeżeli miał czerwone - nie powinno go tam być. Prędkość samochodu nie była przyczyną wypadku, miała jedynie wpływ na jego skutki.
To tak jakby mówić, że gdyby samochód na autostradzie jechał 80km/h a nie 160kmh to by pieszy, który się po niej szwendał miał
Nie ma znaczenia że to były pasy, bo w świetle prawa, w sytuacji gdy przejście jest kierowane (światłami), takie wtargnięcie pieszego jest równoznaczne z wejściem pod koła samochodu na autostradzie.
W obydwóch przypadkach pieszy nigdy nie powinien się znaleźć na pasie ruchu.
Gość jak
Komentarz usunięty przez autora
Ja tu nie widzę nawet cienia winy kierowcy (jeśli chodzi o potrącenie pieszego) nawet jeśli przekroczył prędkość. To pieszy wtargnął na jezdnie i poniósł tego konsekwencje. Oczywiście nie zmienia to faktu, że mandat za przekroczenie prędkości (jeśli takie było) się należy.
@ditoski: cumplu, samochód to mógł i 200km/h lecieć i nie byłoby żadnego problemu, gdyby pieszy nie wbiegł na czerwonym.
Gdyby była odwrotna sytuacja, czyli samochód jadący na czerwonym i pieszy, który wtargnął