Aktywne Wpisy
robertx +506
GdzieJestBanan +50
Pytanie głównie do #rozowepaski, bo opinia niebieskich będzie pewnie jednoznaczna.
Czemu dziewczyny robią sobie taką krzywdę?
Ja rozumiem, że ktoś ma małe, wąskie, krzywe, czy cholera wie jakie usta i chce je poprawić - medycyna daje wam takie możliwości, tak samo jak facetom przeszczep włosów na zakola. Nie ma w tym nic złego. Ale dlaczego iść ze skrajności w skrajność? Bo to już nie jest kwestia gustu, że mi się nie
Czemu dziewczyny robią sobie taką krzywdę?
Ja rozumiem, że ktoś ma małe, wąskie, krzywe, czy cholera wie jakie usta i chce je poprawić - medycyna daje wam takie możliwości, tak samo jak facetom przeszczep włosów na zakola. Nie ma w tym nic złego. Ale dlaczego iść ze skrajności w skrajność? Bo to już nie jest kwestia gustu, że mi się nie
#krakow #wypadek #monitoring #polskiedrogi #volvo #gfycat #gif
@piru: oczywiście, że bym widział w takiej sytuacji winę pieszego, bo zasada ograniczonego zaufania dotyczy zarówno kierowców jak i pieszych, i zawszę przechodząc przez ulicę staram się upewnić, że jest bezpiecznie.
@ditoski: nie, bo miał zielone. Winnym kolizji jest tylko i wyłącznie ten, który pojawił się na kursie kolizyjnym z innym uczestnikiem ruchu. Samochód jechał w poprawnym kierunku, a sygnalizacja pozwalała mu na wjazd na skrzyżowanie. Prędkość nie ma znaczenia, bo pieszy nigdy nie powinien się znaleźć w tym miejscu i czasie - bo miał
@piru: no nie do końca tak - sygnalizacja pozwala na kontunuowanie jazdy, owszem. Ale zgodnie z przepisami obowiązującymi w danym miejscu, a nie jak komu ułańska fantazja i koniki pod maską pozwolą.
(aczkolwiek, ze pieszy nie miał prawa
@agaja: sugerujesz, że winny jest kierowca, bo gdyby jechał wolniej to pieszemu udałoby się przebiec na czerwonym? XDDDDDDDDDD
oddaj prawo jazdy pls
Nie wspominając o tym, że przejeżdżając przez tak ruchliwe skrzyżowanie właśnie ze względu
(to nie jest makabryczny żart, wystarczy spojrzeć na statstyki, czyją winę orzeka sąd)
Znam przypadki kolizji gdzie ktoś wymusił pierwszeństwo, ale ten jadący główną drogą jechał za szybko i była współwina. Radzę ostrożnie rzucać pochopne wnioski, bo sądy mają inne zdanie.
Z życia znam takie dwie, ale na wykopie też o tym było kilka razy.
@piru: gdzie ja cos takiego napisałam? Tylko - poproszę o dokladny cytat.
Co z tego, co pamietam i widze w swoim wpisie, napisałam jedynie, że zielone światło pozwala na jazdę zgodna z przepisami - a nie fantazją kierowcy.
Przeczytaj dokładnie mój post i nie dorzucaj żadnej swojej interpretacji, dobrze? :)
Za to nadrabia odległością
Inną sprawą
Swoją drogą, przy stadionie Wisły non stop idioci ścigają się po chodnikach dla ludzi i drodze rowerowej.
@ZasilaczKomputerowy: no szczególnej ostrożności przed skrzyżowaniem to nie zachował.