121,20 km - 9,66 km = 111,54 km

Wieczorne bieganie. Miało być 10 km, ale zabrakło troszkę. Może następnym razem.

Znów większość trasy przebiegła ze mną dzielnie @MrsGreen, która zapewne zaraz doda swój wpis. Baliśmy się, że już się nie załapiemy na końcówkę sztafety, ale widzę że jeszcze kapkę dla nas zostawiliście. (;

#sztafeta #biegajzwykopem #forrestroute #runforrestrun
211,16 - 20,3 = 190,86

Ha, jeszcze zdążyłam załapać się na #forrestroute ! W końcu pobiegałam po lesie, nad wodą, miodzio. Fajnego "kozaka" widziałam już na części utwardzonej. Stoi, rozciąga się przy barierce, mijam go. Parę minut później - biegnie. Zasuwa, wyprzedza mnie, ginie mi z oczu. Kilometr, może dwa od tego miejsca tym razem to ja go wyprzedzam - on idzie. Więcej go nie widziałam. :P

#sztafeta
263,02 - 2,49 = 260,53

#sztafeta #forrestroute

Zacząłem bieganie przedwczoraj więc dzisiaj trening nr 2. Zmniejszyłem troszkę tempo w stosunku do biegu z przedwczoraj i mogłem pobiec troszeczkę dalej, mogłem nawet jeszcze dłużej biec, ale wolałem się nie przeciążać, dodatkowo podczas biegu przez las musiała spaść mi na szyję jakaś wredna mrówka i mnie ugryźć, bo strasznie mnie piecze ;f . Pojutrze spróbuję powtórzyć wynik, a jak będzie szło dobrze to dobiję
Pobierz apanKuba - 263,02 - 2,49 = 260,53

#sztafeta #forrestroute

Zacząłem bieganie przedwc...
źródło: comment_eSnzkcp2oG9uccyLxsPm1eqb739k9Rhs.jpg
@tryvial: @hqvkamil: mi by się parę razy na maratonach przydały jak miałem przykurcze w łydkach. Z drugiej strony jak na razie nieźle sobie z tym radziłem, a ostatnie dwa maratony były już w ogóle bez skurczów.

No głowa to moja silna strona :D