Ciekawostka językowa z XIX wieku.

Zygmunt Gloger w książce z roku 1896 „Księga rzeczy polskich” pod hasłem Pokrewieństwa wyraził mocne przekonanie o pochodzeniu słowa małżeństwo. Miałoby ono być przeciwieństwem wielożeństwa, oznaczać jednożeństwo, być jakimś ścieśnieniem (nie wiem jak to nazwać) z małożeństwo.

Ciekawe dlatego, bo uznaje się, że wyraz małżeństwo jest niepełnym przełożeniem średnio-wysoko-niemieckiego mālwīp: mahal (przyrzeczenie) i wīp (baba, kobieta). Sam Gloger już tak pisze
microbid - Ciekawostka językowa z XIX wieku.

Zygmunt Gloger w książce z roku 1896 ...

źródło: comment_glcnslFiMYTzbvLUOyMWNTjZ74LFG38E.jpg

Pobierz