Od jakiegoś czasu używam fb tylko do czytania wiadomości ze sportu czy polityki, do pisania z kilkoma osobami i do sporadycznej komunikacji z dalszymi znajomymi. Wrzuciłem wszystkich znajomych z aktualności (oprócz kilku osób, którymi naprawdę się interesuje), a czat mam włączony też tylko dla nich - dla mnie aspekt "społecznościowy" fejsa praktycznie nie istnieje i bardzo dobrze mi z tym. Dzisiaj się przekonałem, że dobrze robię. Wszedłem dzisiaj całkiem przypadkiem na stare
@TureckiKebab: natura ludzka ludzie łakną bycia zauważonym , wyjątkowym, specjalnym - choć chwilę być w centrum uwagi wtedy czują się ważni
niektórzy dowartościowują się pisząc na wypoku, inni wrzucają swoje intymne momenty na FB, jeszcze inni idą podrzeć się po pijaku na rynku w mieście każdy ma takie zachowania
Wszedłem dzisiaj całkiem przypadkiem na stare
Komentarz usunięty przez moderatora
ludzie łakną bycia zauważonym , wyjątkowym, specjalnym - choć chwilę być w centrum uwagi
wtedy czują się ważni
niektórzy dowartościowują się pisząc na wypoku, inni wrzucają swoje intymne momenty na FB, jeszcze inni idą podrzeć się po pijaku na rynku w mieście
każdy ma takie zachowania