Luton, jedyne polskie lotnisko na Wyspach Brytyjskich. W kolejce do boardingu dominują kombatantki polskiej emigracji w puchowych bezrękawnikach i butach na sprężynkach. Zaraz przede mną stoi grupa polskich nastolatków, która udaje, że wcale nie zna swojego opiekuna ubranego w golf (metka nieudacznik).

Więc stoi trzech chłopców i blond Anka.

Jeden z nich ma włosy półdługie typu hormonalny Kurt Cobain z trądzikiem, ale wzrostem przerasta pozostałych o głowę, co w gimnazjum jest dość
szatniarka - Luton, jedyne polskie lotnisko na Wyspach Brytyjskich. W kolejce do boar...