- Cenę za te wydarzenia zapłaci rząd i zapłacę ja, a nie prokuratura - nie mam wątpliwości. A ceną może być ostra ocena w najbliższych wyborach, które mogą się odbyć nawet za kilka czy kilkanaście tygodni - mówi premier. - Wcześniejsze wybory mogą być jedynym rozstrzygnięciem, jeśli okaże się, że kryzys jest tak głęboki - podkreśla
#polityka #wczesniejszewybory
"Jeżeli kryzys zaufania będzie zbyt głęboki, trzeba odwołać się do wyborów"
Kto z Was mirki uważa że Tusku już wyczerpał nasze zaufanie?
#wczesniejszewybory #tusk