Nowy ending anime Ushinawareta Mirai wo Motomete (z czwartego odcinka), na który poszło pewnie 1/2 budżetu biorąc pod uwagę resztę materiału ;)

A sam odcinek to okruchy życia rodem z kolejnej komedii romantycznej (w tym tygodniu obowiązkowy wyjazd nad jeziorko). Niby coś tam duka się w kwestii wyjaśnienia niezgodności czasoprzestrzennych, ale nadal widzowie są na etapie stanu z pierwszego epizodu.

Nuda... ludzie... nuda...coś mi mówi, że po zakończeniu sezonu będzie można zrobić
@80sLove: Cała seria znajduje się już na mojej obfitej dropliście z tego sezonu. Postanowiłem sobie, że nie mam czasu na serie, które mnie nudzą i konsekwentnie brnę w tym postanowieniu. Motyw "postać ginie, a potem zmartwychwstaje" wcale mi nie pomógł we wciągnięciu się w historię.
  • Odpowiedz
@80sLove: Jeżeli nowy odcinek jest na poziomie poprzedniego, to chyba będę zmuszony, jak kolega wyżej, dropnąć tę serię. A szkoda. Fajnie się zapowiadało.
  • Odpowiedz
@bastek66:

Są z tego trendu, zresztą nieważne, mam całą noc oglądania anime i nie za bardzo mi się chce przeznaczać czas na współczesne trendy, jakie one by nie były ^^
  • Odpowiedz
@80sLove: No właśnie nie. Trend o którym sam wspominasz (K-on, Haruhi, itd...) to niewinne dziewczyny a VN jest dla dorosłych, designer narysował sceny seksu z każdą z dziewczyn.
  • Odpowiedz