#!$%@? jego mać, jutro idę do pracy i dopiero w niedziele. Mam ochotę spędzić weekend sam przed komputerem i muzyka. Chce #!$%@? spać po 12 albo i wiecej godzin. Oczywiscie na ten termin dostalem dzisiaj zaproszenie na impreze rodzinna gdzie bedą ciotkowie, wujkowie + kuzynostwo z partnerami (tylko ja bez szmuli) no i impreza bedzie z soboty na niedziele. Smutny (tylko na pozór, w środku radosny) mówię, że niestety mam w niedziele