ale mi się jest przykro, przed chwilą sobie przypomniałem o moim przyjacielu - Byłym przyjacielu
mówił mi o sowich problemach i że chce przerwę od wszystkiego i wszystkich, pomyślałem że spoko. Po 2 tygodniach kompletnej ciszy odżył, ale za 3 dni znowu nie było z nim kontaktu. Nie mam do teraz, jego "przerwa" trwa od początku maja, nadal się nie odezwał. Nie powiedział nic, nie zadzwonił. Usunął wszelakie media społecznościowe, zmienił numer
@Tsubasa209 on miał moje wsparcie zawsze, nigdy nie krepowalismy się trudnych tematów, zawsze wszystko się układało. Jego zniknięcie jest najprawdopodobniej wywołane sytuacja w rodzinie, ale #!$%@? mac, czemu nie umiał dać znać tylko zniknął z dnia na dzień?
mówił mi o sowich problemach i że chce przerwę od wszystkiego i wszystkich, pomyślałem że spoko.
Po 2 tygodniach kompletnej ciszy odżył, ale za 3 dni znowu nie było z nim kontaktu. Nie mam do teraz, jego "przerwa" trwa od początku maja, nadal się nie odezwał. Nie powiedział nic, nie zadzwonił. Usunął wszelakie media społecznościowe, zmienił numer
Komentarz usunięty przez autora