ale dzisiaj faza ja #!$%@?. Dobrze że skończyłem narazie z alko po tygodniu chlania. Wróciłem do domu po 4 rano( bo dzisiaj wolne) i położyłem się spać.

Jako że nawet po wypiciu 6 piw nie mogłem zasnąć to sobie leżałem i gapiłem się w sufit.

Momentami przysypiałem. Jakoś przed 8 rano przyszli majstry kłaść regipsy w pokoju obok i #!$%@? młotkami coś wiercili ogólnie niezłe szambo tam sie działo a ja coraz