Jeśli chciałbym w Pythonie 3.5 wykonywać kilka instrukcji niezależnych od siebie (ale wykorzystujących na przykład ten sam zasób, np. pendrive'a) jednocześnie, to powinienem wykorzystać _asyncio czy multiprocessing_?
Przykładowo - chciałbym wykonać kopiowanie iluśtam plików z HDD na pendrive'a, ale każde kopiowanie z osobna móc zatrzymać, anulować itd. Jak się do tego zabrać? Co jest w moim przypadku lepsze?
Pytanie bonus - czy w razie potrzeby kod asynchroniczny można "puścić" synchronicznie?
Przykładowo - chciałbym wykonać kopiowanie iluśtam plików z HDD na pendrive'a, ale każde kopiowanie z osobna móc zatrzymać, anulować itd. Jak się do tego zabrać? Co jest w moim przypadku lepsze?
Pytanie bonus - czy w razie potrzeby kod asynchroniczny można "puścić" synchronicznie?
Korzystam z PyCharma Community (2016.2.3), skrypt z grubsza polega na postawieniu (i utrzymaniu) dwóch procesów serwisowych działających na socketach - odpalając przez "Run" nie ma problemu, obydwa ładnie śmigają, nadają i odbierają requesty. Jak odpalę w trybie debugu na obydwu procesach po kilku (3-4) sekundach leci KeyboardInterrupt ( ͡° ʖ̯ ͡°). Próbowałem wygooglować, ale nazwa wyjątku