16/20 #nofapchallenge #nofap

Trwa mój nofap, ale trochę niezwykły, bo oglądam czasem porno. Od początku stycznia planuję wizytę u divy, ale ciągle coś staje na przeszkodzie. Najpierw byłem chory, potem nie byłem w nastroju. Teraz też się nie udało, bo zaciąłem się przy goleniu jajek (nie chciałem iść do divy z niezagojoną raną, bo większa szansa, by się czymś zarazić). Mam nadzieję, że w tę sobotę w końcu się uda.
W najbliższą sobotę planuję drugą wizytę u divy. Podczas pierwszej wizyty nie miałem problemu z erekcją, miałem natomiast problem z wytryskiem. Dlatego przez ten tydzień zrobię dość nietypowy #nofapchallenge. Nie będę się masturbował, ale będę oglądał porno. Ma to na celu utrzymywanie podniecenia na wysokim poziomie i produkcję plemników. Przed samą wizytą u divy zrobię sobie maraton porno. Wchodząc do jej mieszkania, powinienem być maksymalnie podniecony, z penisa powinien sączyć się