Nigdy nie sądziłem, że w czasie dyskusji o polityce będę stał po stronie przeciwników Korwina, ale niestety tutaj nie ma innej opcji. Pomysły podane z programu Korwina są idiotyczne i nie dość, ze wprowadzą naprawdę wielkie problemy, to jeszcze nie muszą dać oszczędności, na które liczą twórcy artykułu, a na dłuższą metę mamy coraz większe problemy.

Weźmy na przykład oszczędności wynikające z zamknięcia MENu i sprywatyzowania szkolnictwa. Co się wtedy stanie?

Zacznijmy
@michalo94: Ja opowiadam się za długoterminową zmianą przy założeniu, że państwo polskie jest w stanie prowadzić dalekosiężną politykę i panuje w nim jedność, tak jak w Chinach. Niestety biorąc pod uwagę sytuację polityczną istnieje ryzyko, że albo reforma zostanie zaprzestana albo nawet cofnięta. Ponadto KNP i tak nie zdobędzie całości władzy więc nie będzie opcji prywatyzacji z dnia na dzień.