Z serii "Na milicjantów"

Dwaj milicjanci stoją przy rozlewisku. Jedzie chłop konnym wozem.
- Panowie, głęboka ta woda?
- Skądże, ledwo koła gospodarzu zamoczycie!
Chłop wjechał do wody i zaczął tonąć wraz z koniem i wozem. Po chwili na powierzchni wody unosił się już tylko kapelusz chłopa.
- Patrzaj, jaka ciekawostka - mówi jeden z milicjantów - jak 10 minut temu szły tedy kaczki , to tylko im nogi zakryło.
#polskiedowcipy #
  • 388
Wróciłam do domu, chwyciłam za księgę kosztująca niegdyś 12000 zł i mogę się dzielić. Zacznę od popularnego i na topie działu "Na milicjantów..." ( ͡º ͜ʖ͡º)
@1950M @pieczk @namtab__ @mamtukonto @LosB

Milicjant przyszedł do księgarni i chce kupić książkę. Ekspedientka proponuje mu książkę o logicznym myśleniu.
- A co to takiego? - pyta się milicjant.
- Wyjaśnię panu na przykładzie. Czy ma pan w domu akwarium?
-
Kaplanka - Wróciłam do domu, chwyciłam za księgę kosztująca niegdyś 12000 zł i mogę s...

źródło: comment_158713167575qZzAcsanD6IZPQsgiKcN.jpg

Pobierz
  • 215
@DonMontana ludzie się cieszyli jak ZOMO-wcom działa się krzywda ( ͡º ͜ʖ͡º)

Do szpitala radiowóz przywiózł ZOMO-wców rannych podczas rozruchów ulicznych. Wokół radiowozu zgromadził się tłum.
- Ludzie, ja bardzo proszę, uciszcie się! - wola jeden facet.
- Dlaczego?
- Bo nie słychać jak jęczą.
  • Odpowiedz
  • 76
@LosB

Na lekcji biologii.
- Proszę nazwać bakterie sinicy.
- Pałeczki ZOMO.

Takie jakieś dziwne, pewnie chodzi o kształt ich broni, ale jaśniejsze wyjaśnienie się przyda xd
  • Odpowiedz