#dietazgroolesem no jeszcze zjadę ze cztery czy pięć procent tkanki tłuszczowej i będzie można odsuszyć tę klatę XD
tak, wiem, że jeszcze długa droga przede mną, ale c--j, muszę się gdzieś pochwalić :P
Smutny aspektem diety jest to, że ciężką pracą osiągasz to, co dla innych jest czymś zupełnie normalnym. To tak jakbyś był upośledzony umysłowo - rozwiązujesz zadania z tabliczki mnożenia i jest to dla ciebie sukces, ale dla
tak, wiem, że jeszcze długa droga przede mną, ale c--j, muszę się gdzieś pochwalić :P
Smutny aspektem diety jest to, że ciężką pracą osiągasz to, co dla innych jest czymś zupełnie normalnym. To tak jakbyś był upośledzony umysłowo - rozwiązujesz zadania z tabliczki mnożenia i jest to dla ciebie sukces, ale dla
Tym razem próbuję tworzyć jakiś zarys mięśni. Nie jest to już taki zapał i determinacja, jak podczas zrzucania wagi, ale przynajmniej zachowuję regularność. W sumie największy problem to nadmiar skóry, ale staram się z nią walczyć, poprzez kremy i ćwiczenia. Mam nadzieję, że za parę miesięcy się naciągnie w końcu.
Zatem uruchamiam piękny tag #pokazsadlo i przy okazji #dieta (jak ten tag się rozwinął od tamtego czasu, szok!), bo do mikrokoksow brakuje jeszcze pewnie jakiegoś roku ćwiczeń.
Najbardziej
To pominę moje próby różnych diet i ćwiczeń, bo wszystkie okazały się równie efektywne. Dlatego zostawię te rzeczy, które mi po prostu najbardziej przypasowały
Pamiętaj, że dieta to cały sukces, bo pewnych słabości nie jest się w stanie przeskoczyć, dlatego moim zdaniem ćwiczenia to ważny, ale jednak dodatek. Choć jak przebiegasz ok 5,5 km to i tak