Biorąc Margot poważnie

Muszę się do czegoś przyznać. Przeczytałem wszystkie wywiady z Margot, jakie wpadły mi w ręce. Kierowany etnograficzną ciekawością chciałem zrozumieć, jak ktoś inny patrzy na świat. I wydaje mi się, że można z tych wywiadów wyciągnąć jakieś wnioski.

Po pierwsze, Margot uważa, że ludzie LGBT są wyjęci spod prawa, przez co grozi im fizyczna eksterminacja, a więc nie mają nic do stracenia.
Po drugie, Margot jest anarchistką i chodzi
a.....n - Biorąc Margot poważnie

Muszę się do czegoś przyznać. Przeczytałem wszyst...

źródło: comment_1600509149Mh4g6vknrBLg91KmI2xEk3.jpg

Pobierz
Może to nie anarchizm jest środkiem do celu, jakim są prawa LGBT, tylko postulaty LGBT są środkiem do celu, jakim jest anarchizm?


@am_anfang_war_napoleon: Zacznijmy od tego, że postulaty LGBT będą różne w zależności od tego, czy zostaną sformułowane z pozycji anarchistycznych, liberalnych czy (potencjalnie) konserwatywnych. Np. klasyczny postulat równości związków prawnych nie ma sensu z punktu widzenia anarchizmu, bo ten dąży do zniesienia państwowego prawa.
@am_anfang_war_napoleon kwestia Margot to dosyć ciekawy przykład błędu falszywego wyboru. Jej zwolennicy przekonują, że nie są w stanie wygrać z Kaczyńskim Lis z Giertychem na czele armii kod grazynek.

Owszem, nie są, tyle tylko że kodziarstwo przegrywa z poparciem 20% a skrajna lewica mogłaby pomarzyć o wynikach korwina sprzed 15 lat. Tym pierwszym brakuje politycznej techniki, a skrajnej lewicy brakuje wszystkiego. Zamiana kodziarstwa na Margot to zamiana siekierki na kijek.
Mamy ogromny przywilej żyć w czasach pewnej śmierci. Umiera polski katolicyzm. Kilka pokoleń po śmierci samego Boga i jako ostatni na Starym Kontynencie, ale jednak umiera nieodwołalnie. A przynajmniej tak twierdzą pewni katolicy. Taka zdaje się być linia Klubu Jagiellońskiego i Tomasz Terlikowskiego. Ostatnio udzielił on nawet wywiadu (najnowsze wydanie Dziennika Gazety Prawnej), w którym pochował polski Kościół - nikt nie wstępuje do seminariów, ani zakonów, a w gruncie rzeczy to nikt
Zrozpaczeni katolicy czy zrozpaczeni lewicowcy?


@am_anfang_war_napoleon:

Obie grupy. Wiara faktycznie umiera, a Kościół zamienił się na własne życzenie w przybudówkę partii politycznej i zostanie przez nią wyrzucony na śmietnik gdy przestanie być potrzebny. Ale Kościół mimo to dalej jest potężny siłą inercji, nabytego w latach 90tych majątku, społecznego wygodnictwa i przyzwyczajeń. Trochę czasu minie zanim przestanie pełnić tak eksponowaną rolę jaką ma dzisiaj. Dobry przykład to właśnie szkoły, które w zasadzie
Trybunał Konstytucyjny, który niegdyś był ostoją konserwatywnych wartości, teraz nie ma odwagi (a właściwie polecenia politycznego), aby wypowiedzieć się w kwestii aborcji eugenicznej.

@am_anfang_war_napoleon: Zapewne do tego nawiązujesz, ale jeżeli ktoś nie kojarzy wywiadu Terlikowskiego dla Towarzyszki Panienki: wzmiankował on w nim opinię Andrzeja Zolla. W tejże opinii profesor Zoll stwierdził, że gdyby w roku pańskim 1997 wniesiono o sprzeczności aborcji eugenicznej z ówczesną ustawą zasadniczą, stwierdzono by to z pewnością.