dobra mirasy pewnie większość z was i tak będzie miała na to #!$%@? albo #!$%@? wie co ale i tak napiszę bo myślę, że chociaż trochę mi to pomoże...

temat jest długi i pewnie nie warto go czytać więc żeby potem pretensji nie było, aa i nie będzie żadnego tl;dr

mając 21 lat poznałem w pracy dziewczynę - nazwijmy ją Maja. Przyjechała z drugiego końca polski na studia. Jak to młody chłopak
@osobiste_wynurzenie: hej, przeczytalem calosc i mam pewne spostrzezenia:

twoja zona jest gowniara, ktora nie wie co to zycie. ty masz stala prace, a ona wymaga przeprowadzenia w ciemno? to skrajnie nieodpowiedzialne z jej strony. mozecie pomieszkac u ciebie, a ty rozejrzysz sie na rynku pracy, moze akurat cos cie3kawego bedzie. druga rzecz to poswiecenie. pisales, ze zareczyles sie z inna, zerwales zareczyny, zeby byc z matka twojego dziecka i stworzyc mu
w przyszły czwartek jadę się zdiagnozować i możliwie uzyskac skierowanie do specjalisty, bo mam tak słabą prawą rękę


że aż boję się, że mogę mieć coś w stylu zespołu cieśni nadgarstka czy coś, bo przy jakichkolwiek wymagających większego wysiłku czynnościach zaczyna mnie rwać jak diabli i nie mam w ogóle mocnego ścisku w tej ręce. nie jestem w stanie pisac na klawiturze tą ręką, a kilkanaście sekund robienia czegokolwiek kończy się właśnie