Nigdy nie uważałem się za nałogowego gracza, ale od trzech lat gram regularnie w lotka (czyli tydzień w tydzień). W poniedziałki puszczam kupony w trzech różnych grach na cały tydzień, co kosztuje mnie niecałe 50 złotych. W zeszłym roku trafiłem w Eurojackpot 4+1, niestety płatne tylko 1600, a zdarzają się wypłaty po 15 a nawet 20 tysięcy złotych za taki zestaw liczb. Siadła mi też czwórka w Mini za jakieś 1200 czy
@Dibhala: zobaczę, może faktycznie miesięczny rachunek będzie lepszy, zwłaszcza że nie nastawiam się na częste wygrane.
ps. kto nie zgarnia piąteczki co miesiąc, to chyba zawsze będzie na minusie ( ͡°ʖ̯͡°)
To chyba zależy od tego, ile kasy się wsadza, ale wiadomo, im więcej wydajesz, tym więcej masz szans, więc to dość logiczne, że jak ktoś puszcza rzadko/mało, ma mniejsze szanse na trafienie.
To chyba zależy od tego, ile kasy się wsadza, ale wiadomo, im więcej wydajesz, tym więcej masz szans, więc to dość logiczne, że jak ktoś puszcza rzadko/mało, ma mniejsze szanse na trafienie.
@Dibhala: powodzenia : )