Nikomu nie życzę wojny (nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, nie jestem religijny, ale uznaję to za podstawę kultury europejskiej), ale prawda jest taka, że zostałem wychowany w duchu patriotycznym i jeżeli przyjdzie iść do okopów - to do nich pójdę. Mam wspaniałe życie, Żonę, Dzieci.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo.

I jasne - zacznijmy od podstaw - powinna de facto wystarczyć armia zawodowa. Duża, silna, zorganizowana. Niestety teoria jedno, a
Krzewiciel_prawdy - Nikomu nie życzę wojny (nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, nie ...