Dziwię się, że największą sławą okryte są tylko Chargery, Challengery czy Mustangi mając na uwadze fakt że w tamtych latach roiło się w Ameryce od krążowników szos, które wcale brzydsze czy specjalnie gorsze nie były.
Chociażby ten - Plymouth Fury z 1978 roku. Prostota i piękno w jednym. Oczywiście również zaopatrzany w solidne V8, gdzie w wozach patrolowych policji pojemność sięgała nawet 7200cm3.
@anas_lex: Oczywiście, ale USA maja inny styl tworzenia silników, samochodów. W Europie większa uwage zwracało się na to jak samochód wchodzi w zakręt, precyzje w prowadzeniu i ogólnie dynamikę silnika. W Stanach liczy się to żeby był duży moment :) Zakręty biorą z gracją Titanica;)
Dziwię się, że największą sławą okryte są tylko Chargery, Challengery czy Mustangi mając na uwadze fakt że w tamtych latach roiło się w Ameryce od krążowników szos, które wcale brzydsze czy specjalnie gorsze nie były.
Chociażby ten - Plymouth Fury z 1978 roku. Prostota i piękno w jednym. Oczywiście również zaopatrzany w solidne V8, gdzie w wozach patrolowych policji pojemność sięgała nawet 7200cm3.
źródło: comment_fp8IXj5pdxGSCqLeLP02FOTQpL2ldh19.jpg
Pobierz